Przelew na dużą kwotę a Urząd Skarbowy – co je łączy?
Konto osobiste w banku to naprawdę bezpieczne miejsce do przechowywania swojego majątku. To właśnie tu przelewane są wszystkie nasze wypłaty czy zwroty, na przykład ze sklepów Internetowych. Dodatkowo wraz z założeniem takiego konta, dostajemy swoją kartę płatniczą, którą nie tylko zapłacimy za zakupy w sklepie, ale także wypłacimy lub wpłacimy pieniądze do bankomatu.
Nasze wydatki jak i wykonywane przelewy, jak dobrze wiemy, nie są anonimowe. Jeśli więc za pośrednictwem swojego rachunku bankowego, wykonujesz wysoki przelew, urząd skarbowy może go zakwestionować i przeprowadzić kontrolę, w celu dowiedzenia się skąd miałeś na to pieniądze. Jeśli pochodzą one, na przykład z pożyczki od znajomego z pracy, będzie musiał zapłacić za nie podatek cywilnoprawny.
W tym artykule dowiesz się jak wygląda cała procedura przelewu na dużą kwotę oraz jak i kiedy musisz zapłacić od niego podatek. Dowiesz się również czym i jakie są grupy podatkowe i jakie ma to znaczenie.
Jakie przelewy podlegają kontroli Urzędu Skarbowego?
Banki, oprócz tego, że działają na podstawie prawa bankowego, ich obowiązki definiuje również ustawa z dnia 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Przepis ten, nakłada na banki obowiązek czuwania nad praworządnością, czyli są zobligowani do monitorowania tego co się dzieje.
Jeśli pracownik banku zauważy podejrzany przelew, koniecznie musi zgłosić to urzędowi skarbowemu. Generalnie sam fiskus nie ma wglądu do naszych kont osobistych, ale ma do kont firmowych.
W jakich sytuacjach bank powiadamia urząd?
- Przelewy na dużą sumę,
- Przelewy, które wykonywane są sumarycznie w małych kwotach, które w podsumowaniu dają większą sumę,
- Przelewy o podejrzanych tytułach,
- Przelewy od różnych odbiorców na podobne kwoty.
Wynika z tego, że zwykłe wpłaty i wypłaty nie zainteresują ani banku, ani urzędu. Jednak w wyżej wymienionych przypadkach możemy spodziewać się kontroli.
Od jakiej kwoty banki informują o przelewie?
Jak już wiemy, nie wszystkie przelewy wychodzące z naszych kont osobistych, będą ewidencjonowane i zgłaszane przez banki. Istnieje jednak kwota, od której banki mają obowiązek, o takiej transakcji powiadomić.
Zgodnie z przepisami kwota ta wynosi
15 tysięcy euro. Warto dodać, że przelew taki zostanie zgłoszony, nawet w przypadku zrobienia kilku transakcji, które łącznie wyniosą 15tys euro lub, jeśli będzie to przelew okazjonalny, który stanowi transfer środków, przekraczających 1000 euro.
Kwota z euro musi zostać przewalutowana, dlatego w zależności od panującego obecnie kursu, kontroli podlega przelew o wartości 60-65 tysięcy. Pamiętaj jednak, że taka transakcja nie jest równoważna ze spotkaniem z urzędem, ale musisz być na to przygotowany.
Ile pieniędzy mogę wpłacić na konto bez wiedzy urzędu?
Tak jak już wspominaliśmy, przelewy
do 15 tysięcy euro, nie powinny wzbudzić niczyich podejrzeń, ale nie zawsze tak jest. Pamiętajmy o tym, że banki mogą ustalać własne limity transakcji. Jeśli jakiś przelew wyda im się podejrzany, z pewnością poinformują o tym Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, który sam musi zadecydować co dalej z tą sprawą zrobić. Może on ją zostawić lub przekazać do urzędu skarbowego, a w skrajnych przypadkach nawet do prokuratury.
Bank w pierwszej kolejności sprawdza nadawcę transakcji. Po dokładnej weryfikacji, dopuszcza do zaksięgowania kwoty na koncie. W przypadku dużych przelewów warto rozważnie wpisywać ich tytuły – one także są sprawdzane.
Kiedy i ile należy zapłacić podatku od przelewu?
Zacznijmy od pierwszego pytania, czyli, kiedy musimy zapłacić taki podatek? Musisz zapłacić podatek, w przypadku, kiedy pieniądze pochodzą z darowizny lub spadku, które
nie zostały wcześniej zgłoszone w urzędzie skarbowym.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami podatek zapłacimy od kwoty:
- 9637 zł w przypadku jednego darczyńcy z 1 grupy podatkowej,
- 19 274 zł w przypadku kilku darczyńców z 1 grupy podatkowej (jeśli suma była przekazana do 5 lat wstecz),
- 7276 zł 2 grupa podatkowa,
- 4902 zł 3 grupa podatkowa.
Grupy podatkowe
- I grupa podatkowa – najbliższa rodzina obdarowanego, czyli współmałżonek, dzieci, wnuki, prawnuki, rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, rodzeństwo, ojczym, macocha, pasierb, zięć, synowa oraz teściowie,
- II grupa podatkowa – bratankowie oraz siostrzenice, rodzeństwo współmałżonka, rodzeństwo rodziców, małżonkowie pasierbów oraz rodzeństwa, małżonkowie rodzeństwa małżonków wraz z zastępnymi,
- III grupa podatkowa – dalecy krewni, znajomi oraz osoby postronne.
Czy tytuł przelewu ma znaczenie?
Tak! Dlatego tak ważne jest, aby nie nadawać zabawnych czy sprośnych tytułów, szczególnie dla tych dużych transakcji.
Analitycy bankowi mają prawo do tego, aby zgłosić Twój przelew ze względu na dziwną, nietypową nazwę. Bank wstrzyma taką transakcję do czasu jej wyjaśnienia. Lepiej nie narażać się na taki stres i wpisać poprawny tytuł lub zostawić pierwotny, najczęściej jest to „Przelew środków”.
Skąd wiedzieć czy mój własny tytuł jest poprawny? Najlepiej napisać prawdę, na przykład: „na zakup …” lub „rezerwacja numer …”.
Aby stworzyć bezpieczną nazwę przelewu, zastosuj poniższe rady:
- Używaj prostych i jednoznacznych sformułowań,
- Pisz prawdę,
- Nie używaj żartów lub sprośnych elementów,
- Nie nawiązuj do polityki lub przestępczości.
Urząd Skarbowy a konto osobiste
Jak zapewne każdy z nas wie, bank ma możliwość wyglądu w nasze konto osobiste, aby sprawdzić historie transakcji oraz przypływy gotówki, ale czy to samo może zrobić fiskus? Może, na podstawie na podstawie o ordynacji podatkowe, ale pod warunkiem, że zostało wszczęte wobec Ciebie postępowanie podatkowe.
Jeśli sam nie ukażesz pożądanych dla fiskusa dokumentów, do banku wpłynie wniosek, od naczelnika urzędu, który zajmuje się Twoją sprawą, o udzielenie wszelkich informacji.
Jaka jest kara za nieujawnienie dowodów?
Jeśli Twoje przychody z pracy nie są zbyt duże, nie powinno być Cię stać na drogie wyjazdy, zakup dużego mieszkania czy najnowszego samochodu. Dlatego jeśli nagle kupisz coś drogiego, a nie zostanie to uregulowane z urzędem, analitycy mogą potraktować to jako złamanie prawa.
Nagła i duża wpłata gotówki na Twoje konto od razu będzie interesowała bank i urząd. A jeśli nie będziesz w stanie wyjaśnić ich pochodzenia, możesz spodziewać się kary, która wynosi aż
75% całej kwoty.
Pamiętaj, że Urząd może sięgnąć po dokumenty nawet do 5 lat wstecz. Gdy wykryją oni jakieś nieprawidłowości będziesz zmuszony do zapłacenia
podatku karnego, a w skrajnych przypadkach możesz zostać
pozbawiony wolności do 5 lat.